Próchnica stanowi jeden z najczęstszych powodów, dla których umawiamy się na wizytę u stomatologa. Zmiany w obrębie szkliwa szybko naciekają do głębszych partii zęba, powodując ból i dyskomfort. Niestety, najczęściej wybieramy się do specjalisty dopiero wtedy, kiedy faktycznie odczuwamy bolesność. To spory błąd – wcześniejsze kontrolowanie zębów i wyłapywanie niewielkich zmian pomogłoby nam oszczędzić czas, nerwy i pieniądze w portfelu.

Skąd się bierze próchnica?

Próchnica powstaje w wyniku działania bakterii bytujących na płytce nazębnej. Wydzielane przez nie kwasy rozpuszczają szkliwo i powodują jego degradację. Zmiany są widoczne gołym okiem, gdyż ich brunatny kolor doskonale odznacza się na tle jasnego szkliwa. Zwlekanie z wizytą u dentysty prowadzi do powiększania ubytku, pojawiania się bólu.
Leczenie próchnicy to usuwanie zmian – w zależności od tego czy są one powierzchniowe czy głębokie, zabieg może trwać od kilku do kilkudziesięciu minut. Obecnie usuwanie próchnicy odbywa się przy pomocy nowoczesnych urządzeń oraz ultradźwięków. Minimalizuje to dyskomfort pacjenta, zmniejsza ból. Naruszone przez próchnicę szkliwo uzupełnia się plombami światło utwardzanymi, które doskonale stapiają się z naturalnym zębem.

Profilaktyka dla każdego!

Jak ustrzec się problemów z próchnicą? Podstawą jest bez wątpienia odpowiednia higiena jamy ustnej oraz dbanie o to, aby na naszych talerzach lądowały produkty pełnowartościowe, pozbawione nadmiernej ilości cukrów. To właśnie te ostatnie stanowią pożywkę dla bakterii! Zamiast słodkich napojów gazowanych wybierajmy wody niegazowane, pijmy herbatę (zawiera ona wiele fluoru). Warto także przyglądać się naszym zębom i kontrolować wszelkie niepokojące zmiany. Dzięki temu unikniemy długiego i nieprzyjemnego leczenia.
Czytaj więcej na b-med.com.pl.